Były poseł PiS ze Śląska zatrzymany przez CBA. Miał załatwiać stanowiska za łapówki

CBA zatrzymało byłego posła PiS ze Śląska. Grzegorz J. został oskarżony m.in. o przyjęcie korzyści majątkowych w zamian za rekomendowanie i załatwianie stanowisk w spółkach Skarbu Państwa.

CBA
1 6656

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali byłego posła Prawa i Sprawiedliwości Grzegorza J. Jak poinformowało CBA, mężczyzna został zatrzymany w swoim rodzinnym mieście, czyli Rybniku.

- Czynności mają związek z postępowaniem dotyczącym przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej w latach 2016-2018. Prowadzone śledztwo dotyczy ponadto powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych i podejmowania się pośrednictwa w załatwianiu spraw w zamian za łapówki - wskazuje CBA.

Grzegorz J. jest podejrzewany o przyjęcie korzyści majątkowych w zamian za rekomendowanie i załatwianie stanowisk w spółkach Skarbu Państwa.

- Usłyszał także zarzuty związane z powoływaniem się na wpływy w Centralnym Zarządzie Służby Więziennej oraz przekroczeniem uprawnień Posła na Sejm RP do podejmowania interwencji poselskiej w przedsiębiorstwie państwowym, poprzez wywieranie wpływu na podejmowane przez dyrektora przedsiębiorstwa decyzje - informuje CBA.

Najbliższe trzy miesiące Grzegorz J. może spędzić w areszcie. Nie trafi tam tylko pod warunkiem, że w wpłaci 500 tys. złotych poręczenia majątkowego. Wówczas nałożony zostanie na niego dozór i zakaz opuszczania kraju. Byłemu posłowi PiS grozi do ośmiu lat więzienia.

Grzegorz J. Kim jest były poseł PiS?

Grzegorz J. w przeszłości zasiadał w Sejmiku Województwa Śląskiego. Był posłem PiS od 2005 do 2019 roku. Wówczas niespodziewanie nie znalazł się na liście przed kolejnymi wyborami, ponieważ partyjna centrala miała wobec niego zastrzeżenia. Jakie? Nie wiadomo.

Nie uniknął skandali. W 2015 roku podczas XVII Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych pod wpływem alkoholu miał zaatakować działacza sportowego i powiatowego radnego Platformy Obywatelskiej Arkadiusza Skowrona. Śledczy po pewnym czasie umorzyli jednak postępowanie.

Nie najlepiej wspominają go również śląscy regionaliści. Był posłem, który bronił słów Jarosława Kaczyńskiego o "zakamuflowanej opcji niemieckiej".

Grzegorz J. zawodowo był związany m.in. z JSW (Jastrzębska Spółka Węglowa) Szkolenie i Górnictwo, gdzie pełnił funkcję dyrektora do spraw obsługi technicznej powierzchni.

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon