Zmiany w Strefie Płatnego Parkowania! Nowy system ma usprawnić płatności

Temat był poruszany już w lipcu, kiedy radni przyjęli decyzję o zmianie regulaminu Strefy Płatnego Parkowania. Przypomnijmy, że nowelizacje te wejdą w życie 4 września, czyli już w najbliższy piątek. O czym muszą pamiętać właściciele pojazdów?
Nowe parkomaty
Przed wszystkim przy ulicach naszego miasta pojawi się 128 zmodernizowanych urządzeń. 78 z nich to odnowione parkomaty, natomiast pozostałe 50 jest zupełnie nowych. Kierowcy za ich pośrednictwem mogą zapłacić za postój gotówką, kartą płatniczą, a w ponad połowie z nich również kartą ŚKUP. Dla zwolenników płatności mobilnej miasto nawiązało współpracę z właścicielami pięciu aplikacji: SkyCash, mPay, Pango, moBilet oraz ePark.
- Jednocześnie od piątku znikają z ulic inkasenci MZUiM. Oczywiście pojawią się kontrolerzy, którzy będą sprawdzać, czy kierowca pozostawiający pojazd uiścił opłatę. Jeśli nie, to istotne – nie będzie już 14 dniowego terminu, w którym można było uregulować zaległości. Od razu będzie naliczana dodatkowa opłata wysokości 50 zł – mówi Piotr Handwerker, dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów Katowice.
Koszt całej inwestycji szacuje się na 3,4 miliona złotych. Na razie ceny postoju za parkowanie pozostają takie same, choć w przyszłych miesiącach może się to z mienić w związku z wprowadzeniem Karty Mieszkańca. Aktualnie wynoszą one:
- dla SPP: 2,00 zł za pierwszą godzinę postoju; 2,40 zł za drugą; 2,80 zł za trzecią i 2,00 zł za każdą kolejną,
- dla podstrefy „Ceglana-Wita Stwosza": 3,00 zł do godziny postoju; 3,60 zł za drugą godzinę; 4,20 zł za trzecią i 3,00 zł za każdą następną.
Od października wchodzi także w życie kontrowersyjna decyzja o opłatach za postój w Strefie Kultury. To, że największy parking w centrum Katowic przestanie być bezpłatny, jeszcze nikogo nie dziwi. Przeraża natomiast kwota, jaką przyjdzie nam uiścić: 10 złotych za godzinę. Więcej informacji na temat tej inicjatywy można znaleźć w naszym wcześniejszym artykule.
Prezydent w sprawie zmian
Marcin Krupa niejednokrotnie zabierał głos w sprawie nowych przepisów dotyczących ruchu drogowego w mieście. Trzeba przyznać, że Katowice robią, co w ich mocy, żeby zachęcić przyjezdnych do rezygnowania z poruszania się prywatnymi pojazdami na rzecz komunikacji miejskiej. Oprócz kolejnych opłat za parkowanie, wymuszających większą rotację samochodów, rozpoczęto budowę centrów przesiadkowych.
- Inwestycje mają zachęcić do wjazdu do centrum miasta komunikacją miejską. W Zawodziu czy też Brynowie budujemy po kilkaset miejsc parkingowych, tak by kierowcy nie musieli ich szukać w centrum - tłumaczy prezydent miasta. - Na podstawie biletu na tramwaj lub autobus będą mogli zaparkować bezpłatnie - dodaje.
fot. UM Katowice