Jest decyzja, można budować. Przełom w sprawie nowego stadionu w Katowicach

Krajowa Izba Odwoławcza nie przychyliła się do wniosku firmy Mirbud, która zanegowała wyniki przetargu na budowę nowego stadionu w Katowicach. Wreszcie można podpisać umowę z wykonawcą i rozpocząć budowę.

Stadionkato1

Opóźniało się otwieranie kopert z ofertami przetargowymi, zamiast w marcu zrobiono to w kwietniu, ostatecznie wybierając sopockie konsorcjum NDI SA Lider. Po decyzji urzędu miasta, odwołanie od wyników przetargu złożyła firma Mirbud ze Skierniewic. Organ odwoławczy wniosku jednak nie uznał. Miasto Katowice może już bez żadnych trosk zawrzeć umowę na budowę stadionu.

NDI wygrywa przetarg

Do przetargu stanęło w sumie pięć firm. NDI jako jedyna przedstawiła ofertę mieszczącą się w zakładanym przez miasto budżecie na ten projekt, który wynosił 230 mln zł brutto. Konsorcjum z Sopotu całość inwestycji wyceniło na nieco ponad 205 mln złotych.

Nowy dom dla GieKSy

Nie ma już zatem żadnych prawnych przeszkód, by budowę Stadionu Miejskiego w Katowicach popchnąć do przodu. Prognozowany termin ukończenia obiektu to druga połowa 2024 roku. Oprócz stadionu na blisko 15 tysięcy miejsc i dwóch boisk treningowych, ma powstać również hala mogąca pomieścić niemal 3 tys. kibiców. Stadion ma stać się nowym domem dla drużyny piłkarskiej GKS-u Katowice, rozgrywającej dotychczas spotkania na murawie obiektu przy ul. Bukowej. Z kolei nowy kompleks ma powstać u zbiegu ulic Bocheńskiego, Dobrego Urobku i Upadowej.

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon