Mężczyzna zmarł w centrum Katowic. Nie pomogło 40 minut reanimacji

Mężczyzna stracił przytomność w centrum Katowic. - Policjanci podbiegli, aby udzielić pomocy. Mężczyzna nie dawał oznak życia - mówi podkom. Agnieszka Żyłka. Niestety, mimo 40 minut reanimacji, nie udało się przywrócić krążenia u 57-latka.

Policja

Do tragedii doszło w poniedziałek, 27 czerwca, około południa przy tunelu łączącym ul. Mariacką z Wojewódzką. Funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, zabezpieczający 11. Światowe Forum Miejskiej, zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę oraz kobietę, która próbowała go ocucić.

- Policjanci podbiegli, aby udzielić pomocy. Mężczyzna nie dawał oznak życia. Przystąpili do reanimacji, a na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, który kontynuował działania. Reanimacja trwała ponad 40 minut - mówi podkom. Agnieszka Żyłka z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Niestety nie udało się przywrócić krążenia u 57-latka, którego zgon stwierdził lekarz.

Czynności na miejscu przeprowadzili policyjni technicy pod nadzorem prokuratora. Przyczyny śmierci mężczyzny wyjaśni sekcja zwłok.

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon