Pożar samochodu na podziemnym parkingu w Galerii Katowickiej
We wtorek, 28 marca po godzinie 11.00 doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w samochodzie marki Renault Megan. Pojazd został zaparkowany na podziemnym parkingu Galerii Katowickiej, na poziomie -2.
-Dzięki szybkiej interwencji inne samochody nie zostały zajęte przez ogień, nie ma także osób poszkodowanych - poinformowała Agnieszka Żyłka, rzeczniczka prasowa katowickiej komendy policji.
Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej. Służby zostały wezwane tuż po tym, jak spod maski zaczął wydobywać się dym. "Pożar" został opanowany przed przybyciem straży, przez pracownika ochrony. Pomimo zdarzenia nie zarządzono ewakuacji galerii. Po godzinie 12 na poziomie -2 panowało spore zadymienie.
Jak poinformowała Marta Dobrzańska z biura prasowego Galerii Katowickiej, sytuacja została opanowana w kilkanaście minut, dlatego nie zarządzono ewakuacji.
