Prezesi SKOK-u staną przed sądem. „Doprowadzili do upadku”

Ponad 5 lat trwało śledztwo katowickich oficerów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. Jego efekty są zaskakujące.

Prezesi SKOK-u "Skarbiec" z zarzutami
Bank note 4122078 1920

Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo – Kredytowa „Skarbiec” w Piekarach Śląskich 29 września 2016 roku, na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Gliwicach, ogłosiła upadłość. Dwa miesiące wcześniej Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła działalność placówki ze względu na niewypłacalność.

Śledczy z Katowic przez kilka lat próbowali wyjaśnić sprawę ogromnej niegospodarności SKOK-u. Zarzuty w tej sprawie usłyszał prezes zarządu oraz jego dwaj wiceprezesi.

Sąd ogłosił upadłość

Cała sprawa zaczęła się jeszcze pod koniec 2014 roku. Kontrola KNF-u wykazała wówczas szereg nieprawidłowości w zarządzaniu placówką i przede wszystkim duże problemy z wysokością aktywów, które nijak nie były w stanie zaspokoić bieżących zobowiązań. Komisja postanowiła wprowadzić do SKOK-u zarządcę komisarycznego, mającego wyprowadzić piekarski oddział na prostą. Problem okazał się jednak nie do rozwiązania i sąd ogłosił upadłość SKOK-u „Skarbiec”.

Szefostwo SKOK-u z zarzutami

Na wniosek KNF-u sprawą upadłości placówki, która obejmowała kilkadziesiąt tysięcy członków i zawierała depozyt o łącznej wartości ponad 100 milionów złotych, zajęli się śledczy z Katowic. Materiał dowodowy zebrany w sprawie pozwolił dość jednoznacznie wskazać winowajców.

Uzyskana opinia biegłego sądowego jednoznacznie wskazała, że prezes zarządu nadużył udzielonych mu uprawnień z racji pełnionych funkcji i sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej na szkodę SKOK-u poprzez prowadzenie akcji kredytowej do bardzo ryzykownej grupy klientów, którzy nie otrzymaliby ich w bankach komercyjnych. Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa nadużycia udzielonych mu uprawnień, co sprowadziło bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej – informuje KWP w Katowicach.

Dodatkowo szefostwo SKOK-u „Skarbiec” pozwoliło na zawarcie niekorzystnej umowy sprzedaży wierzytelności z niekompetentnym podmiotem, co w bezpośredni sposób doprowadziło do straty 5 milionów złotych przez placówkę.

Na poczet przyszłych kar policjanci ujawnili i zabezpieczyli mienie podejrzanych o wartości 595 000 złotych w postaci gruntów, nieruchomości, oszczędności i mienia ruchomego.

Załatwiali każdą sprawę. Gangsterzy mieli znajomości we wszystkich ważnych instytucjach?

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon