Trwa zbiórka środków na zabieg Justyny z szeregiem schorzeń. Dziewczyna od urodzenia toczy walkę o życie

Justyna Wiącek to 16-letnia dziewczyna zmagająca się od urodzenia z licznymi schorzeniami. Zdiagnozowano u niej m. in. epilepsję, torbiele i tętniaka przyśrodkowej części płata skroniowego lewego. Wspomniana torbiel jest nieoperacyjna ze względu na lokalizację. Jej mama Danuta założyła zbiórkę, by móc wykonać u córki kosztowny zabieg medyczny.

zrzutka.pl
Justyna Wiącek

16-letnia dziewczyna pochodzi z Raciborza. Praktycznie od samego urodzenia zdiagnozowano u niej szereg schorzeń: gronkowca złocistego, który zakaził oczy, gardło oraz uzębienie, epilepsję, torbiele ( nieoperacyjne ze względu na lokalizację) i tętniaka przyśrodkowej części płata skroniowego lewego.

Mama Justyny - Danuta samotnie wychowuje córkę i kolejne koszty leczenia są poza jej budżetem. Dlatego, by pokryć koszty zabiegu dentystycznego - leczenia uzębienia po zakażeniu gronkowcem, założyła zbiórkę na portalu zrzutka.pl. Potrzebnych jest siedem tysięcy, obecnie udało uzbierać się 4135 zł.

- Są to koszty, których nie jestem w stanie ponieść bez uszczerbku dla utrzymania koniecznego siebie i córki. Ze względu na konieczność stałego współudziału, jako opiekuna córki w procesie jej leczenia i rehabilitacji i edukacji nie mogę podjąć pracy zarobkowej. Dlatego zmuszona jestem zwrócić się o pomoc i wsparcie finansowe na zabieg - wyjaśnia Danuta Wiącek.

Szereg specjalistów i ciągłe konsultacje

Justyna Wiącek urodziła się 23 listopada 2006 roku. Już po urodzeniu zdiagnozowano u niej szereg schorzeń. 5 lat później u dziewczyny wykryto autyzm dziecięcy. Od tej pory Justyna została objęta terapią pedagogiczno-psychologiczną. Dodatkowo musiała odbywać konsultacje neurologiczne, neurochirurgiczne, psychiatryczne i psychologiczne.

W październiku 2021 r. u dziewczyny nastąpił regres w rozwoju. - Córka zamknęła się w sobie, wycofała na poziomie komunikacji werbalnej /przestała się komunikować z otoczeniem, rodziną - dodaje mama Justyny.

16-latka od trzeciego roku życia jest także objęta specjalistyczną opieką stomatologiczną w Klinice Borczyka w Katowicach. Dotąd dwa razy przechodziła leczenie, które wymagało znieczulenia ogólnego. W lipcu br. okazało się, że dotychczas zdrowe zęby dziewczyny wymagają leczenia. By zapobiec sepsie, dziewczynie podawany jest antybiotyk, w perspektywie długoterminowej jedynie operacja może ograniczyć zakażenie.

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon