Adam Niedzielski podda się do dymisji? Bolesław Piecha wśród potencjalnych następców, ale... „Nie ulegam spekulacjom i dywagacjom, które toczą się w mediach”

Gościem programu Rozmowa Dnia w Radiu Piekary był Bolesław Piecha, poseł PiS oraz były minister zdrowia. Podczas rozmowy pojawiły się pytania o dymisję Adama Niedzielskiego, szczyt zachorowań V fali oraz ustawę o weryfikacji covidowej.

fot. Google Creative Commons
Bolesław Piecha

Marcin Zasada, prowadzący program Rozmowa Dnia, zapytał Bolesława Piechę o potencjalną dymisję Adama Niedzielskiego. Według Gazety Wyborczej kandydatami na następcę aktualnego ministra zdrowia są: Stanisław Karczewski, senator RP oraz właśnie Bolesław Piecha. Jak jednak stwierdził gość programu „to tylko kuluarowe plotki”.

– Nie ulegam spekulacjom i dywagacjom, które toczą się w mediach. Minister Niedzielski jest zdeterminowany, by pewne rekomendacje, które wypracowali fachowcy, wprowadzać w życie – mówił Piecha.

Zdaniem Piechy polityka nie jest prostolinijna. Polega ona na wzajemnych relacjach, konsultacjach i kompromisach, co w rzeczywistości jest trudne do osiągnięcia.

Ponad 100 tysięcy nowych zakażeń to scenariusz realistyczny

Prawdopodobny scenariusz pandemii zakłada ponad 100 tys. zakażeń dziennie. Zdaniem byłego ministra to skutki wyparcia wariantu Delty przez Omikron.

To scenariusz realistyczny. Wydaje mi się, że przekroczenie 100 tys. zakażeń dziennie jest możliwe. Ponieważ taki charakter ma wypierający wariant wirusa. Dziwnym zjawiskiem jest to, że zostały wyparte wszystkie wirusy grypy. Będąc aktualnie w sezonie grypowym, wszystkie przeziębienia oraz incydenty gorączkowe są kwalifikowane jako pozytywny wynik obecności koronawirusa tłumaczy.

Kolejnym wątkiem rozmowy było potencjalne przeciążenie służby zdrowia podczas szczytu V fali. Marcin Zasada przypomniał, że w Polsce rekordowym wynikiem było 35 tys. zakażeń, czyli około 3 razy mniej od prognozowanych zachorowań.

Omikron to inny rodzaj zachorowań, jest łagodniejszy i nie daje tylu implikacji, dotyczących poważnego przebiegu zachorowania, takich jak hospitalizacja czy zgon uzasadniał Piecha.

Weryfikacja covidowa wspomoże walkę z pandemią?

Prowadzący programu porusza kwestię ustawy o weryfikacji covidowej. Wskazuje, że tuż przed kolejnym szczytem zachorowań, ustawa nie została jeszcze przyjęta przez rząd. A pracodawcy w razie uchwalenia mieliby narzędzie do weryfikacji szczepień u swoich pracowników.

Ustawa jest procedowana, być może każdy życzyłby sobie, by przyjąć ją natychmiast. Ustawa jest po pierwszym czytaniu i prawdopodobnie będzie procedowana na przyszłotygodniowym posiedzeniu w Sejmie. Mam nadzieję, że ją przyjmiemy zaznacza.

Były minister zdrowia wskazuje jednak, że trudno określić w jakiej formie zostanie przyjęta ustawa. Wiele poprawek zostało złożonych już podczas pierwszego czytania i najwięcej z nich pochodziło od Konfederacji. Najważniejszą była data wejścia ustawy partia zaproponowała... rok 2099. Co zdaniem Piechy jest idiotyczne.

To nie jest zabawa, społeczeństwo tak po prostu myśli. Nie trzeba daleko szukać, w Siemianowicach Śląskich prezydentem jest sceptyk, który opowiada niestworzone bzdury mówi.

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon