Bogusław Ziętek o Polskim Ładzie: W normalnym kraju po takiej aferze poleciałby cały rząd

Bogusław Ziętek w rozmowie na antenie Radia Piekary jak zwykle nie gryzł się w język. - Tym, który zawalił tę robotę, jest premier Mateusz Morawiecki - powiedział przewodniczący Sierpnia 80 o Polskim Ładzie. Dodał, że władze spółek górniczych przyniosą pieniądze pracownikom „w zębach”.

Sierpień 80
Bogusław Ziętek

Górnicy to kolejna grupa zawodowa, która nie jest zadowolona z Polskiego Ładu. Jak powiedział w piątek, 18 lutego, na antenie Radia Piekary przewodniczący Sierpnia 80 Bogusław Ziętek, niektórzy stracą nawet 700 złotych miesięcznie i 1500 złotych w ramach tzw. czternastki.

- Tym, który zawalił tę robotę, jest premier Mateusz Morawiecki i to on powinien ponieść konsekwencje. W normalnym kraju po takiej aferze poleciałby cały rząd. My nie jesteśmy normalnym krajem, bo musielibyśmy zmieniać rząd co dwa dni - grzmiał Ziętek.

Zapowiedział, że jeśli górnicy nie odzyskają swoich pieniędzy, to „będzie dym”.

- Te pieniądze zostaną górnikom wypłacone w myśl zasady, że skoro posłom można było zwrócić kilkaset złotych, to innym grupom zawodowym należy się to samo. My tej sprawy nie odpuścimy. W zębach władze przyniosą te pieniądze - zapowiedział przewodniczący Sierpnia 80. - Mam na myśli władze spółek górniczych - dodał.

Związkowcy z PGG wynegocjowali kolejne podwyżki

Reporterka Radia Zet Daria Klimza poinformowała, że kilka godzin po rozmowie na antenie Radia Piekary odbyły się rozmowy płacowe w Polskiej Grupie Górniczej. Nieoficjalnie związkowcy wywalczyli 7,5 proc. podwyżki. Przypomnijmy, że niedawno było blisko strajku w PGG, wówczas związki zawodowe wynegocjowały podwyższenie średniej płacy do 8200 złotych brutto, a także od 1000 do 1600 złotych rekompensaty za pracę w weekendy.

- Namawiam wszystkich, abyśmy występowali o podwyżki minimum 10 proc., bo taka jest właśnie inflacja i o tyle spada realnie nasza siła nabywcza - przekonywał Ziętek.

"Unia Europejska prowadzi z Polską wyniszczającą wojnę"

Szef Sierpnia 80 skrytykował nie tylko Praw i Sprawiedliwość, ale także politykę Unii Europejskiej.

- Każdy dzień przybliża nas do refleksji, że niszcząc polskie górnictwo i energetykę konwencjonalną popełniamy poważny błąd (…) Unia Europejska prowadzi z Polską wyniszczającą wojnę. Trzeba przygotować się na scenariusz, w którym nie zaakceptuje umowy społecznej - stwierdził Ziętek.

W jaki sposób? Do końca roku przedstawiciele rządu mieli przedstawić Komisji Europejskiej dokumenty dotyczące notyfikacji umowy społecznej, ale nadal nie zostały one przygotowane. Kolejne dotacje z publicznych pieniędzy popłynęły więc do nierentownego górnictwa, co UE może w każdej chwili zablokować i nakazać zwrot.

- Jeśli rząd będzie chciał wycofać się z zapisów umowy społecznej i zlikwidować górnictwo do 2030 roku, to powiem krótko – nie będzie tego rządu - zagroził związkowiec.

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon