Cena jednego zdjęcia? Do 5 lat
Nie, nie chodzi o koszt najnowszego smartfona czy abonamentu na chmurę do przechowywania zdjęć. Mowa o realnych konsekwencjach. Po pierwsze – wgniecenia w masce radiowozu. Po drugie – zatrzymanie przez policję. Po trzecie – zarzut zniszczenia mienia. A po czwarte? Możliwa kara do 5 lat pozbawienia wolności zgodnie z art. 288 Kodeksu karnego.
Zgodnie z polskim prawem, kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jeśli sąd uzna, że sprawa jest „mniejszej wagi”, może skończyć się grzywną lub ograniczeniem wolności. Ale czy wskoczenie na policyjny radiowóz dla zdjęcia można uznać za „mniejszą wagę”? To już kwestia interpretacji.
Morał tej historii? Jeśli kiedykolwiek poczujesz nieodpartą chęć zrobienia sobie selfie w spektakularny sposób, może warto zastanowić się dwa razy. Bo choć zdjęcie może być warte tysiąca słów, to w tym przypadku może być też warte kilku lat za kratkami.
A może po prostu lepiej trzymać się klasycznych ujęć – bez policyjnych radiowozów w tle?
To zdarzyło się naprawdę
Przy okazji przypomnijmy kilka innych kuriozalnych przypadków z Katowic i Śląska:
- Katowice, centrum miasta, dywan na przejściu dla pieszych. Ktoś postanowił udekorować ulicę w nietypowy sposób, rozkładając dywan na pasach. Może to była próba stworzenia „czerwonego dywanu” dla przechodniów? Cóż za uprzejmość!
- Bytom, okolice rynku, mężczyzna przewożący wannę na rowerze. Kreatywność transportowa nie zna granic. Zamiast ciężarówki czy przyczepy, ktoś uznał, że rower to idealny środek do przewozu wanny. Ciekawe, czy była pełna wody?
- Zabrze, przystanek przy ul. Wolności, prawie nagi mężczyzna czekający na tramwaj, Może to był eksperyment społeczny, a może po prostu ktoś zapomniał się ubrać? Tak czy inaczej, pasażerowie mieli nietypowy widok na przystanku.
- Gliwice, plac Krakowski, kobieta na materacu w miejskiej fontannie. Relaks w miejskim stylu! Zamiast basenu czy jeziora, ktoś uznał, że fontanna to idealne miejsce na odpoczynek.
Chyba jednak nie takiego unikalnego klimatu Śląska byśmy chcieli.

Może Cię zainteresować:
Olfaktoryczna szajka z Sosnowca. Kobiety okradły drogerię w Katowicach

Może Cię zainteresować: