Na pierwszej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego w 2022 roku minutą ciszy pożegnano Małgorzatę Zarychtę-Surówkę. Radna Prawa i Sprawiedliwości zmarła 16 stycznia. Jak poinformowała jej córka, przegrała walkę z COVID-19.
Więcej: Zmarła Małgorzata Zarychta-Surówka, radna sejmiku woj. śląskiego. Przegrała walkę z COVID-19
Kto otrzyma mandat radnego Sejmiku Województwa Śląskiego?
Z powodu śmierci Małgorzaty Zarychty-Surówki Sejmik Województwa Śląskiego będzie musiał zostać uzupełniony o nową radną lub radnego. Nie będzie jednak wyborów uzupełniających, ponieważ kodeks wyborczy w przypadku okręgów wielomandatowych przewiduje wstąpienie na wolne miejsce kolejnego kandydata z tej samej listy. W tym przypadku z Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.
W 2018 roku w okręgu wyborczym nr 7 (Dąbrowa Górnicza, Jaworzno, Sosnowiec, pow. będziński oraz zawierciański) z listy PiS najwięcej głosów otrzymali:
- Maria Materla (33206),
- Małgorzata Zarychta-Surówka (6804),
- Jadwiga Baczyńska (6514),
- Marcin Kozik (6108),
- Aleksander Wencel (5981).
To właśnie Marcin Kozik z Jaworzna najprawdopodobniej zostanie nowym członkiem Sejmiku Województwa Śląskiego. Najprawdopodobniej, bo może zrzec się mandatu na rzecz kolejnego kandydata z najwyższą liczbą głosów etc.
- Oczywiście dostałem już informację, a teraz czekam na pismo od komisarza wyborczego. Nie podjąłem jeszcze decyzji, czy przyjmę mandat. Jest to sytuacja smutna, ponieważ wydarzyła się ogromna tragedia. Składam kondolencje rodzinie radnej Małgorzaty Zarychty-Surówki - mówi Marcin Kozik.
Kim jest Marcin Kozik?
Marcin Kozik ma 39 lat. Ukończył m.in. politologię na Uniwersytecie Śląskim, a także kilka studiów podyplomowych, w tym Executive Master of Business Administration.
Politycznie jest związany z Solidarną Polską. W 2014 roku uzyskał mandat w Radzie Miasta Jaworzno. Rok później niespodziewanie nie znalazł się na liście Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu. O mandat radnego Sejmiku Województwa Śląskiego ubiegał się bez powodzenia w 2018 roku, podobnie jak rok później o mandat posła na Sejm RP.
Zawodowo zaczynał jako górnik w Zakładzie Górniczym Sobieski w Jaworznie, gdzie w wieku 26 lat przeżył wypadek, kiedy woda wlała się do wyrobiska. Później piął się po szczeblach kariery w branży górniczej, a obecnie jest prezesem Ekoenergii Silesia, czyli spółki celowej Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, podlegającego Śląskiemu Urzędowi Marszałkowskiemu, na którego czele stoi marszałek Jakub Chełstowski (PiS).
- Spółka zarządza nieprodukcyjnym majątkiem Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów S.A. (....) Działalność spółki opiera się głównie na modernizacji cieplnych systemów energetycznych, zarządzaniu gospodarką cieplno-energetyczną oraz optymalizacją zużycia energii cieplnej i elektrycznej - czytamy na stronie internetowej www.ekoenergiasilesia.pl.
