Śląsk, którego już nie ma, czyli Katowice, Świętochłowice, Ruda Śląska czy Bytom uwiecznione w filmach Kazimierza Kutza

Śląsk uwieczniony w filmach Kazimierza Kutza to w wielu przypadkach kraina, której już nie ma. W trzecią rocznicę śmierci wielkiego reżysera przypominamy znane i nieznane zakątki naszych miast, w których toczyła się akcja jego dzieł.

Trudno uwierzyć, że to już trzy lata bez Kazimierza Kutza. Najwybitniejszy śląski reżyser opowiadał Górny Śląsk w taki sposób, że – jak Krzysztof Zanussi – po obejrzeniu „Soli ziemi czarnej” czy „Perły w koronie” każdy chciał być Ślązakiem. Charakterystycznych krajobrazów z filmów Kutza było kilka: Nikiszowiec, Giszowiec, okolice kopalni Wujek. Ale pamiętacie, gdzie rozgrywała się finałowa scena "Perły w koronie"? Którędy szedł kondukt pogrzebowy w "Paciorkach jednego różańca"?

Na pytanie o pierwszy film Kazimierza Kutza, pokazujący Katowice, każdy bez zastanowienia wskazuje dzieło inaugurujące słynną śląską trylogię: "Sól ziemi czarnej". Tymczasem po raz pierwszy rodzinne miasto reżysera pojawiło się w jego twórczości jedenaście lat wcześniej. W debiutanckim "Krzyżu walecznych".

Oto krótki przewodnik po śląskich miastach, które zagrały u Kutza. Świętochłowice, Ruda Śląska, Bytom. Wielu z tych miejsc już nie ma, inne zmieniły się nie do poznania. Zobaczcie galerię z kadrami z dzieł słynnego reżysera.

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon

czytaj więcej:

Kazimierz Kutz

To już 3 lata bez Kutza. To on stworzył śląską mitologię

Eric Clapton Spodek

Eric Clapton i zadyma w katowickim Spodku

Off festiwal 2022

"Zachwyt, kiedy w końcu pierwszy raz przyjechałam na OFF-a"

Hey koncert katowice

Hey wraca na jedyny koncert - do Katowic

Katowice

W Katowicach w lipcu koncert Megadeth w Spodku

Sanah bilety

Bankiet u Sanah - dodatkowe koncerty, też w Katowicach

Letnie brzmienia 1

Letnie Brzmienia przy Hali Parkowej w Katowicach