Pożar na Giszowcu wybuchł w piątek 14 lutego.
Straż pożarna otrzymała powiadomienie o pożarze o godzinie 15:08. Paliło się w budynku wielorodzinnym. Po przybyciu na miejsce pożaru strażacy odkryli, ze ogień wybuchł w kuchni jednego z mieszkań. W jego przedpokoju była nieprzytomna kobieta.
Strażacy ugasili ogień, niestety jednak, pomimo podjętej reanimacji, kobieta zmarła.
      Może Cię zainteresować:
Pożar kamienicy w centrum Katowic. Na miejscu działa 7 zastępów straży pożarnej
      Może Cię zainteresować:
Katowice. Pożar w kamienicy w śródmieściu. Do szpitala trafiło kilkumiesięczne dziecko
      Może Cię zainteresować: